ASTRANOVA I JEJ SŁYNNE 'FLOATATION STATION'
Nie do końca wiem, jak to właściwie ma działać, ale jedno widzimy - nasza kosmiczna panna się unosi. Chociaż samą lalkę widzieliśmy już wcześniej, teraz możemy przyjrzeć się dokładniej jej, większym od tych, które zazwyczaj spotykamy u lalek MH, oczom [pierwsze zdjęcie]. Ogólnie lalka niezbyt mi się podoba. Nawet sam pomysł. Za bardzo kojarzy mi się ze znanymi chyba w fandomie Novi Stars...
GOOLIOPE JELLINGTON
Tą lalkę też mieliśmy już okazję zobaczyć wcześniej, ale znowu, jak w przypadku Astranovy, możemy obejrzeć postać z bliska. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy - nie podoba mi się kolor tułowia. I nie chodzi tu o to, że jest różowy, po prostu został dodany taki... metaliczny odbłysk, to nie pasuje do tej lalki, jak ręce, nogi i twarz są matowe - niech tułów też taki będzie. Ale oprócz tego lalka w sumie mi się podoba [zapewne dlatego, że to seria cyrkowa, a fani Kurosh- Nie, już nieważne].
WIELKIE LALKI FRANKIE, CLAWDEEN I LALI
Pierwsza i najważniejsza rzecz - Mattel'u, jeśli prezentujesz wielkie lalki, postaw koło nich zwykłe, bo na zdjęciach nie będzie widać różnicy! Jasne, można je 'zmierzyć' patrząc na nogi kartonowej Frankie z tyłu, ale to jednak nie to samo, co zobaczyć je koło poprzedniczek. Po drugie - dlaczego to Basic'i? Ja rozumiem, wielkie lalki to nie osobna seria, ale jednak... Mamy już Basic, mamy Basic v.2, a teraz jeszcze v.3+size? Naprawdę zdziwię się, jeśli jakiś fan [nie mówię tu o tych najmłodszych dzieciach] to kupi...
BOO-YORK, BOO-YORK
Tutaj właściwie nie ma się co rozpisywać, bo zdjęcie jest tylko jedno, w słabym świetle, nawet bez zbliżeń, a same lalki z BYBY mogliśmy obejrzeć już wcześniej. Mogę tylko powiedzieć, że postacie mi się podobają, ale nadal widzę tu Spectrę.
CENTAURY
...Czyli najbardziej bezsensowna seria Monster High. Figurki? Ok. Miliardy wersji Basic? No dobra, to jeszcze zniosę. Ale to? Jakaś marna podróbka kucyków Pony? Przecież to nawet nie wygląda dobrze... Do tego o ile jeszcze rozumiem, skąd u Avei skrzydła, w końcu jest w połowie harpią, to skąd one wzięły się u innych? Bezsensowne powtórki, ot co. Jedyna w miarę dobra rzecz, jaką wnosi ta seria to możliwość pojawienia się nowych postaci, ale, jak już mówiłam, jeżeli postacie mają być tak do siebie podobne, jeśli chodzi o budowę, to ja podziękuję, nie ma sensu wprowadzać ich do sklepów.
FREAK DU CHIC
I wreszcie nasza seria cyrkowa! Te lalki też już widzieliśmy, wiem. Więc powiem tylko, że mi się one podobają [nie licząc butów i włosów Honey]. Logo też jest super. Ale ta belka, po której chodzi Toralei? Już sam fakt, że to belka mnie odrzuca, ale okej, nie mieli jak zrobić liny, żeby lalka się na nie utrzymała. Ale w takim razie czy nie można było zrobić jej bardziej w stylu... tej serii? A nie po prostu pomarańczowo-czarny kloc?
Ogólnie nowości pokazane na zdjęciach podsumuję mniej-więcej tak, jak pewna osoba podsumowała Babymetal: W pierwszych 6. sekundach znalazło wszytko i jeszcze więcej. Ale przynajmniej każdy znajdzie coś dla siebie. [inna sprawa, że niekoniecznie wszystko jest ładne i fajniutkie]
A co wy sądzicie o zdjęciach z TF? Zmieniły wasze zdanie na temat niektórych lalek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz