wtorek, 24 lutego 2015

MH w Węgierskich McDonaldach

 Już kiedyś w zestawach Happy Meal bodajże w Ameryce, ale nie pamiętam, pojawiły się zabawki z Monster High. Teraz nadszedł czas na inny kraj i inny zestaw gadżetów. Powitajmy MH w McDonaldach na Węgrzech!
 Ale o jakich zabawkach w ogóle mowa? Tym razem są to cztery ich rodzaje, wszystkie przedstawione na poniższym obrazku.
 Pierwszą rzeczą są Upiorne Bransoletki Przyjaźni. Co to jest - chyba tłumaczyć nie trzeba, ale jeśli ktoś odczuwa potrzebę poczytania o tym, jak to przyjaciołom należy dać zabawkę z fastfood'owej restauracji ma na obrazku również tłumaczenie z Węgierskiego an Angielski.
 Kolejny dodatek do zestawu - Upiorna Torebka. W torebce dodatkowo znajdziemy naklejki z literkami, żeby móc wykleić na torbie swoje imię. Nie no, bajer, że nie ma co, shut up and take my mony.
 Następnie mamy Naszyjnik [już nie ,,Upiorny Naszyjnik"], na którego trzech... kółeczkach...? W kształcie... kwiatków...? Możemy nakleić dołączone do gadżety podobizny upiorek i różne ikonki związane z Monster High.
 Ostatnia rzecz jest cokolwiek... dziwna. Córka Frankensteina. Z tego, co przeczytałam jest to mała lalka, której możemy robić różne fryzury. Do tego dołączono, a jakże!, naklejki. Nie wiem, na co niby mielibyśmy je naklejać, na Frankie?
 Ogólnie według mnie wszystkie z zabawek nie prezentują się najlepiej. Gdybym miała wybierać, wzięłabym chyba tą lalkę, bo to jedyne, z czym można cokolwiek zrobić, z tej czwórki gadżetów.

A co wy o tym sądzicie? Może chcielibyście takie dodatki do Happy Meal'ów w naszym kraju?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz