Już dawno nie było takiego posta, ale wreszcie [chociaż czy jest z czego się cieszyć, jak i tak w Polsce tego nie kupimy] pojawiło się kilka nowych kostiumów upiorek z Monster High. Tym razem padło na serie Black Carpet, Monster Exchange, Haunted, Boo York [wyjątkowo nieudane] oraz, ku mojemu zdziwieniu, jedną z najnowszych serii - Freak Du Chic! Ale po kolei, zdjęcia z moim komentarzem:
Lagoona wyszła bardzo podobnie do oryginału [może oprócz butów], super, plus dla twórców! Włosy może nie wyglądają, moim zdaniem, najlepiej, ale cóż, takie właśnie ma lalka, nie ma co narzekać. Draculaura wyszła równie świetnie i z tym samym mankamentem, jakim są buty. Nie twierdzę, że są brzydkie, w tym momencie oceniałam podobieństwo do oryginału. Możecie mnie teraz hejtować, ale, szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, z jakiej serii jest przedstawiona tu Spectra. Cóż... strój wygląda bardzo porządnie, najbardziej podoba mi się peruka. Co do Lali Haunted [bo to ta seria, prawda?] - tu mamy już mniej podobieństwa. Owszem, są te "skrzydła" przyczepiane do rąk, fajnie. Ale sama sukienka? Srebro zostało zastąpione złotem, wzór też jakiś inny... O butach nawet nie będę się wypowiadać.
Następnie mamy River Styxx. Wygląda super, mogę śmiało powiedzieć, że to jeden z nowych kostiumów, który najbardziej mi się podoba. Peruka wygląda super. Wzór na sukience trochę się różni, ale kolory pozostały, a poza tym i tak wygląda świetnie. Do tego ta pelerynka... Fajnie, że o niej nie zapomnieli. Oczywiście buty wcale niepodobne i niezbyt ładne, ale już nie chce mi się do tego przyczepiać, bo widzę, że z prawie wszystkimi tak jest. [chyba muszę opisywać krócej] Clawdeen Haunted w sumie mi się nie podoba. Najgorzej wyszły te kawałki materiału u dołu sukienki... Przynajmniej łańcuchy pozostały złote... Kostiumy Black Carpet opiszę wszystkie na raz: pomijając Clawdeen, wszystkie są naprawdę podobne do pierwowzorów i, tu już włączając wilkołaczkę, której zmieniono kolory sukienki, wyglądają super! Nawet buty prezentują się przyzwoicie, a to duży plus.
Frankie i Rochelle Freak Du Chic: Pierwsza z nich - super! To też jeden z ładniejszych strojów, buty też, choć niezbyt podobne, wyglądają bardzo fajnie. Co do Roch - przede wszystkim zły kolor włosów i już to razi. Są prawie czerwone, powinny być jasnoróżowe. Sukienka w porządku, ale buty... Zupełnie nie ten kolor, Mattel'u. Dwie upiorki Boo York: Nefery nigdy bym nie przydzieliła do tej serii, gdyby nie to, że to jedyna, prócz Basic'a, seria, w której występuje. Jedyne, co jakkolwiek się zgadza, to włosy i korona. Sukienka nawet nie jest podobna do tej z BY i nie mówię tylko o kolorach. Co to Catty - podobna do lalki, na której była wzorowana, a przez to jeden z najgorszych pod względem "ładności" [moje zdanie] strój. Ale cóż, nie można powiedzieć, że niepodobny.
A co wy sądzicie o strojach? Kupilibyście, gdyby były w Polsce?
[podpowiecie mi serię Spectry? .-.]