niedziela, 5 stycznia 2014

Zbliżenia Operetty FCA

Tak, jak to już w tytule napisałam, w tym poście chciałabym pokazać wam kilka zdjęć Operetty z serii Frights, Camera, Action, na których możemy dokładniej się jej przyjrzeć. Zacznę od zdjęcia, które było już w internecie wcześniej, czyli całej Operetty:


Całość prezentuje się bardzo dobrze. Kolory są typowo 'Operettowe'. Buty, jak to teraz w nowszych seriach, mają tylko jeden kolor, ale cóż, nie wygląda to źle. Przejdźmy do zbliżeń...


Dopiero tu zauważyłam jedną rzecz, o której być może pisały już inne blogi o MH, a która była widoczna już na zdjęciu powyżej, a mianowicie zawieszkę, którą Operetta ma na szyi. Rozumiem, że skoro jedzie do Hauntlywood, Londoomu itp. to jest Bardzo Ważnym Potworem, ale plakietki V.I.M. należą już do serii Music Festival, po co to powtarzać? Fajną rzeczą jest to, że w tej serii zamiast maski Operetta ma kapelusz/opaskę z woalką. Włosy nie są jakieś szczególne, ale pasują do całości.


Na tym zdjęciu możemy przyjrzeć się bliżej kapeluszowy/opasce Operetty. Możemy również, choć nadal nie tak dokładnie, jak bym chciała, obejrzeć tatuaż córki Upiora z Opery. Fajnie, że tym razem nie jest fioletowy, tylko kolorami pasujący do ubrać.


Kolczyki Operetty, jak widać na tym zdjęciu, są jakby złożone z klawiszy fortepianu/pianina, tak samo, jak bransoletka postaci w tej serii oraz jej torba. Niby za dużo razy ten sam wzór, ale w końcu to taki... znak rozpoznawczy Operetty?


A tutaj większe zbliżenie na torbę i sukienkę. Przy tej drugiej Mattel wykonał naprawdę dobrą robotę :) Górna warstwa ma na sobie motywy geometryczne, z których złożona jest w tej serii czaszka Monster High. Na dolnej warstwie możemy zobaczyć bardzo szczegółową pięciolinię z dużą ilością nut. Całość wygląda przeupiornie!

A co wy sądzicie o tej lalce?

3 komentarze:

  1. Mi się bardzo podoba jest napisane V.I.M bo to znaczy Very.Importan(czy jakoś tak).Monster a po normalnemu na końcu jest people to dlatego jest V.I.M


    agis213

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja wiem, co to V.I.M - Very Important Monster. Mówię, że nie powinno tej plakietki być w serii FCA, ponieważ jest już w serii MF, więc po co ją powtarzać?

      Usuń
  2. Zawieszka jest zbędna - burzy zamysł stylizacji.
    Pomysł woalki zastosowałam już dawno temu, u jednego z modeli mojej Operetty :)
    Podsumowując - jest jedną z lepiej dopracowanych lalek-podobnie jak Picture Day czy Dot Dead Gorgeous

    OdpowiedzUsuń