poniedziałek, 29 lipca 2013

Komiks Wydowny

KingaLicia poprosiła mnie o przetłumaczenie komiksu o Cat Tastrophe i Wydownie, a ja mam zamiar spełnić tę prośbę przynajmniej połowicznie. O co mi chodzi? O to, że, kurczę, nigdzie nie mogę znaleźć komiksu o Toralei?! Może mi ktoś podesłać linka/linki? No, ale nie przedłużam i przechodzę do komiksu o Webarelli :3

Legenda:
Czerwony: Webarella (+ narracja Webarelli)
Fioletowy: Spectra
Zielony: Clawdeen
Niebieski: Ghoulia
Pomarańczowy: Toralei
<Narrator, napisy, dźwięki, itp.>


<Problem!>


W: Moje (nie)życie wymknęło się spod kontroli...
<Webarella łapie oddech>

W: Po pierwsze - Cat Tastrophe wrobiła mnie w kradzież Obroży Chaosu ze świątyni, w której była ona chroniona.

W: Po drugie - Super Upiorki próbowały mnie złapać, bo myślały, że byłam przestępcą.

W: I po trzecie - Musiałąm zrobić pracę semestralną od profesora Rotter'a (jak on miał na imię w poslkiej wersji?) i jeszcze nawet jej nie zaczęłam. Nie wspominając o tym, że materiały, których potrzebowałam do jej zrobienia były bardzo stare i nie mogłam ich znaleźć w internecie.


<Na plakacie: ,,Poszukiwana">

W: Żeby oczyścić moje dobre imię potrzebowałam zebrania wszystkich zainteresowanych w tym samym miejscu, o tej samej porze...

W: ...Więc zdecydowałam się na wysłanie im wiadomości.

W: A raczej POZOSTAWIENIE im jednej...

<Napis z pajęczyny: ,,Jutro o północy w wieży zegarowej>

W: Wiedziałam, że zmusi to jednych do jej przeczytania...

W: ...I zaciekawi innych.

C: Wyczuwam pułapkę.

G: (tłumaczenie z Zombie) Tak, ale na kogo?

W: Na szczęście zdążyłam skończyć moją pracę na czas...

W: Możliwość wyszukiwania informacji czterema rękami i pisania taką samą ich ilością jest przydatne.

<Ghoulia przyczepia Wydownie... pluskwę?>

W: Potem wyruszyłam na wieżę zegarową, żeby ,,przygotować salon (wiecie, ,,salon", jako "wieża zegarowa")".


<Zegar dzwoni o północy>

C: Usunięcie tego nie zajmie długo.

C: Hej!

C: Coś takiego nigdy wcześniej nie miało miejsca.

S: Daj mi spróbować.

<Spectra używa supermocy telekinezy! XD>

S: Nie jest dobrze.

S: Może łańcuchy podziałają...

S: Mam tarczę, ale ta pajęczyna naprawdę mocno ją zakleszczyła! Pomóżcie mi ciągnąć!

W: Buu!

<Frankie piszczy, i namagnetyzowuje się i strzela prądem, łańcuchy, które trzymają Upiorki przewodzą ten prąd, pajęczyna się zrywa, a Straszyciółki zostają znokautowane>


W: Teraz wszystko, czego potrzebowałam, aby mucha przyleciała (tu mucha oznacza Toralei) było gotowe.

T: Dobrze, dobrze...

T: Kiedy wrabiałam cię w kradzież Obroży Chaosu myślałam, że ty raczej wolisz czynić dobro.

W: Czy słyszałaś wszystkie jej słowa, pani Szybkośmierć?

G: Każde jej słowo.

W: Upiorki?

<Upiorki otaczają Toralei, lecz ona zauważa, że okno zamiast szyby ma tylko pajęczynę i wyskakuje przez nie>

T: Łapcie mnie później, Super Maniacy!

<Śmiech Torki>

W: Jak zdołała przerwać moją sieć?


G: To Obroża Chaosu. Ona daje jej moc omijania naszych nawet najsprytniejszych pułapek.

W: Myślę, że ona odkryje w końcu, że chaos może być również przeciwko niej i z Obrożą, czy bez niej Toralei nigdy nie będzie w stanie mi uciec.

G: Przepraszamy cię za to nieporozumienie, jeśli chodzi o twoje motywy ( w sensie, że myślały, że jest zła :P). Możemy mieć kogoś takiego, jak ty w naszej drużynie.

W: Hmmm...

W: Dziękuję za propozycję, ale myślę, że potrzebuję trochę czasu na to, żeby samemu zrozumieć, jak to jest, być superbohaterem.

W: Jeśli kiedykolwiek będziecie mnie potrzebować, puśćcie mi sygnał. Będę czekała w pobliżu!

Podobał wam się komiks? Jeśli chodzi o nie, to ja ogólnie lubię te ,,powerghouls'owe" opowiadanka :3


2 komentarze:

  1. Porszę, oto Flickr na którym ktoś dodał zdjęcia komiksu Toralei. Frankie też:
    http://www.flickr.com/photos/wookiewarrior23/
    RoksiR14

    OdpowiedzUsuń