Nowe Bio i ojciec Robekki?

 W niemieckiej(!) gazecie Monster High pojawiło się ostatnio coś bardzo ciekawego. Pewnie wszyscy, którzy kupują czasem magazyn MH zauważyli, że Egmont nie ma już za bardzo o kim pisać w dziale z Bio postaci. Coś z tym musieli zrobić. Pierwszą rzeczą, którą dodali było Bio Catty z jej artem z serii New Scaremester. Znamy już i biografię i art kotołaczki, dodam jednak obraz jako ciekawostkę:

 Drugą rzeczą, a właściwie rzeczami numer 2 i 3 są Bio, które na pewno bardziej zainteresują fanów Monster High, należą bowiem do... Gillingtona Webbera i Slo Moe! Ponadto wraz z nimi pojawiło się coś, co świadczy o ich rychłym pojawieniu się na stronie, zobaczcie (z moim komentarzem ^^):

Tutaj nasuwa mi się pytanie do Mattela: Serio? Ja rozumiem, że Gill bardzo kocha Lagoonę, ale żeby aż do tego stopnia, by klonować jej rybkę, malować na zielono i mówić, że to jego zwierzę? Ok, jeśli tak chcecie...

A to i pierwszy z dowodów na pojawienie się Bio Gilla na stronie MH już za pewien czas, czyli nagłówek, który każda postać otrzymuje do wstawienia nad swoją biografię. Po raz pierwszy, jeśli się nie mylę, widzimy tutaj czaszkę Gilla!

Oto drugi z 'obciążających' Gilla dowodów, a mianowicie tło, które najprawdopodobniej zobaczymy w jego Bio.

A oto i ostatnia rzecz dotycząca Bio Gilla, czyli pasek z jego przyjaciółmi, który pojawi się zapewne u dołu jego strony.

Przejdźmy do Moe

Tu widzimy Bio naszego, zacytuję: 'Sohn der Zombies' :3

Nagłówek Moe, na którym również, jak w przypadku Gilla, możemy po raz pierwszy obejrzeć czaszkę potwora.

Tutaj kolejny 'dowód' przeciwko Moe, czyli mózgowe tło do jego Bio :3

GFF Moe, czyli pasek u dołu strony zombiaka.

Pewnie jeszcze w tym miesiącu biografie Gilla i Moe zostaną dodane na stronę Monster High ;)

 Drugą i ostatnią sprawą jest pewien gif z filmu F,C,A!, który udostępnił nam Mattel. Widzimy na nim Viperine zderzającą się z nieznanym nad dotąd potworem. Wszystko wskazuje na to, że jest to ojciec Robekki - Hexiciah Steam! Znaki handlowe dla niego już jakiś czas temu Mattel sobie zastrzegł. Zobaczcie obrazek, o którym mowa:

 Jak widać ów mężczyzna w czerni ma z tyłu, w plecach, obracający się klucz - jest robotem. Chociaż według 'Przyjaciółek na zabój' (części 2.) ojciec robotycznej upiorki był człowiekiem i tylko prawdopodobnie wymienił organy na elektryczne, działające wiecznie, to jednak robotem nie była, ale cóż, Mattel nie zawsze trzyma się faktów.

Co sądzicie o Hexiciah'u Steam? A o nadchodzących Bio?