Bez owijania w bawełnę zaczynam! :)
Elissabat:
Wiek-1601
Zabójczy Styl-Jestem absolutnie zakochana w falbanach, koronkach, jedwabiu i satynie - tak długo, dopóki będą głęboko czarne lub fioletowe.
Dziwaczna wada-Mam straszną tremę, więc muszę być całkowicie przygotowana, zanim stanę przed publicznością. Powiedziano mi, że na scenie i przed kamerą zachowuję się naturalnie, ale to tylko dlatego, że spędzam godziny na przygotowaniach. To jedyny sposób by robić dobrze to, co robię.
Zwierzę-Grałam kiedyś w filmie rolę smoka. To była świetna rola, ale nigdy nie przygarnęłabym jakiegoś zwierzaka.
Ulubione zajęcie-Granie! To może wydawać się dziwne, że lubię grać pomimo mojej tremy, ale uwielbiam wcielać się w różne postacie i grać.
Najbardziej irytująca rzeczKiedy zapomnę tekst. Pracuję ciężko, aby nie popełniać żadnych błędów. Absolutnie wariuję, kiedy takie się nadarzą.
Najbardziej lubiany przedmiot szkolny-Lekcje dramatu. Miałam przyjemność trenować z najlepszymi aktorami na świecie, ale zawsze jestem chętna, by dowiedzieć się czegoś więcej.
Najmniej lubiany przedmiot szkolny-Wychowanie fizyczne. Przypuszczam, że będzie w porządku, jeśli kaskader zajmie moje miejsce.
Ulubiony kolor-Śliwkowy fiolet
Ulubione jedzenie-Krwiste pomarańcze
Przyjaciele-Draculaura i Viperine Gorgon
Bardzo podoba mi się postać Elissabat, na arcie wygląda zabójczo! Jednak za bardzo przypomina mi Draculaurę, myślałam, że będzie bardziej charakterna. Co prawda ma ode mnie + za krwiste jedzenie :D Ocena: 8/10
Clawdia:
Wiek | 19 |
Zabójczy Styl | Tribal Prep. Uwielbiam mieszać nadruki niektórych narodowości ze stylem naukowym. Ponieważ Londoom jest absolutnie nieśmiertelny w sprawach mody i historii literatury, korzyści widać zarówno w moim mózgu jak i w szafie. Parafrazując Szekspira, to rzeczy, które są stworzone jak krzyk. |
Dziwaczna wada | Ilekroć myślę lub denerwuje się, żuję ołówki, spinacze do papieru, gumki... nawet iCoffin. Rok temu Clawdeen załatwiła mi manicure na moje urodziny, ale w drodze do domu z salonu wpadł mi do głowy pomysł na pewne opowiadanie... to dobrze, ale moja siostrzyczka nie była zadowolona z tego, co zobaczyła. |
Zwierzę | Wciąż rozszarpuję swoje literackie referencje, wciąż próbując zadecydować, co powinnam dostać... może wybiorę albatrosa albo... o! kruka. |
Ulubione zajęcie | Pisanie! Piszę codziennie, bo nie pisząc, nie można nazywać się pisarką. Mam nadzieję, że pewnego dnia zostanę scenarzystką w Hauntlywood. |
Najbardziej irytująca rzecz | Potwory, które pożyczają mój długopis bez pytania. To prawda, wciąż używam tego samego długopisu. Miałam go od zawsze i nigdy go nie pożyczam. On pisze perfekcyjnie i nie potrafię tworzyć bez niego. |
Najbardziej lubiany przedmiot szkolny | Filozofia struktury scenariuszy. Brzmi nudno, ale jest to upiornie fajne! Dostajemy do czytania wszystkie najsłynniejsze scenariusze i dowiadujemy się, jak mistrzowie kształcili swoje rzemiosło. |
Najmniej lubiany przedmiot szkolny | Sztuka. Potrafię zapisywać moje pomysły, ale kompletnie nie umiem ich rysować! Preferuję rysować obrazki ze słowami. |
Ulubiony kolor | Czerwony |
Ulubione jedzenie | Kocham fangers i puree, pieczone ryby i potworne krypty. To trochę jak ciasto Sheparda, tylko... bez wełny. |
Przyjaciele | Moi bracia i siostry. |
Spodziewałam się po Clawdii więcej, ale też wcale nie jest ona złą postacią. Nie podoba mi się jednak art :c Ocena: 5/10 Podobają Wam się arty i bio nowych postaci? ~Zozo |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz